Skip to Content

Anavella

ANAVELLA CREATIVE

  • BLOGGING TIPS
  • FOOD
Home / BLOGGING TIPS / How to remove the background from a picture? How to create sales graphics with your image? /how to remove background (2)

how to remove background (2)

Fb-Button

How to remove the background from a picture

Fb-Button

Post Navigation

Previous ArticleHow to remove the background from a picture? How to create sales graphics with your image?

You may also like...

ARGILE

Argile verte – applications

CUISINE, CUISINE VEGETARIENNE, recette facile, RECETTES

Tomate surprise. Recette de tomates farcies.

Recette de smoothie aux framboises à base de fruits des bois surgelés.
CUISINE, CUISINE VEGETARIENNE

Recette de smoothie aux framboises à base de fruits des bois surgelés.

Leave a Reply Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Beata Redzimska
Beata Redzimska

Blogging is my passion.
Crochet, healthy recipes and blogging tips.

Beata Redzimska

Instagram

  • Wszystko się posypie. Wszystko się już posypało. A żeby nie pogrążyć się w totalnej depresji postanowiłam wyznaczać sobie cele i narzucić dyscyplinę czytania - 1 książka miesięcznie. 
Teraz czytam -  wyzwanie u @marcelina_fotografuje_  #piatekztelefonem. Książka o proroczym tytule "Wszystko się posypie" (po francusku Tout va basculer, autorstwa François Lenglet.
Książka złożona do druku w marcu 2019 r., czyli zanim zaczęła się kowidowa jazda bez trzymanki. Ale która już przewidziała zmianę, zanim ta zmiana dogłębnie i gruntownie wywróciła do góry nogami nasze życia. 

Jak to możliwe? Czy autor tej książki (znany francuski dziennikarz ekonomiczny François Lenglet) jest prorokiem? 

A może to było do przewidzenia? Bo gospodarka kręci się cyklicznie. Jest czas hossy i czas bessy. Gospodarka się nakręca i przychodzi kryzys, który oczyszcza teren i sprawdza, jak to mawia Warren Buffet, kto pływał bez majtek... Albo kto był zakredytowany pod korek i komu ten korek wystrzelił w kosmos.

Ta książka właśnie pokazuje, że zmiana była nieunikniona. Bo o ile kowid może i był takim czarnym łabędziem, który spadł na nas w sposób nie do przewidzenia, zmiana musiała nadejść. Ta siedziała w nas samych. 

Co może zdziwić - książka absolutnie nie nawiązuje do kowidu (została złożona do druku) kilka miesięcy przed. A jednak przewidziała zmianę. 

Wyciągając wnioski z historii, a raczej bazując się na cyklach, które regularnie się powtarzają  i nieubłaganie powracają w gospodarce (raz jest wzrost, raz kryzys i recesja). 
A które są związane z długością życia ludzkiego. 
Bo są pokolenia, którym bliskie są idee liberalne. A  są takie, które wierzą w opiekuńcze państwo. W jednym i drugim przypadku ta wiara wynika, czy jest efektem przeżytych doświadczeń. 

Dorastając w latach 80-tych, z zazdrością patrzyłam na kwitnące gospodarki USA i Wielkiej Brytanii. Te kraje miały swojego Ronalda Reagana, czy Margaret Thatcher. W porównaniu do naszej wówczas ciężko sapiącej (bankrutującej gospodarki odgórnie planowanej na ostatniej prostej - puste półki w sklepach i długaśne kolejki przed).

Ale po pokoleniach zakażonych liberalną wizją gospodarki, jak moje, przychodzą pokolenia zrażone do niej.
  • Mądrzy ciągle się uczą, głupcy najczęściej wszystko umieją. Apolinary Despinoix 

Obserwuję to w sieci, osoby, które gdzieś dochodzą, to te które nie ustają w wysiłkach poszerzają swoją wiedzę, poszerzają swoje umiejętności,  swoje kompetencje, uczą się coraz to nowych rzeczy.... Nawet jeżeli z początku idzie im to opornie, jak po Grudzie, w pewnym momencie zauważamy, że wystrzelają w górę jak z Procy. A te osoby, które w międzyczasie gdzieś  Osiadły na laurach nie mogą uwierzyć własnym oczom... 

Tak mi się nasunęło....
  • Postanowiłam przestać narzekać. zdałam sobie sprawę, że 
Im więcej narzekamy, tym bardziej tracimy kontrolę nad swoim życiem i przekazujemy ją zewnętrznym okolicznościom.
⁣
Kiedy narzekamy – zamykamy się na szanse, po które moglibyśmy sięgnąć gdybyśmy przestali narzekać i zaczęli działać.
⁣
Tak, to dzieje się u mnie:
⁣
Narzekanie jest taką pułapką – łatwo w nią wpadam (tymbardziej, że jest ono takim trochę sportem narodowym – zarówno Polaków, jak i Francuzów). Ale wychodzę z niej w jeszcze gorszym humorze.
⁣
Dlatego…
⁣
Mam poczucie, że…. Narzekanie jest formą przerzucenia winy z samego siebie na: 
zewnętrzne okoliczności, na system, na to na czym świat stoi. Na to, co mamy jak na wyciągnięcie ręki. Na to, na co możemy zwalić winę i umyć od tego ręce. Na to wszystko, co nie pozwala nam osiągnąć tego, czego w głębi ducha pragniemy.
⁣
Narzekanie jest formą rozgrzeszenia, które pozwala trwać w bezpiecznej strefie komfortu i niczego w niej nie zmieniać. 😪😪😪😪 Cieszmy się tym, co mamy i nie narzekajmy na zapas. 

Wyzwanie u Anety z @mgnienieoka.foto #nastrojowemomenty #ulotnasroda #dłonie - w trochę szalnej pozie ale czyż to nie jest punkt wyjścia dla kreatywności?
  • Chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś.
⁣
Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś,
musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś.
⁣
Coniguliaro Dominick
⁣
Cytat na dziś - biorę sobie do serca #ipreview via @preview.app
  • Bo różni guru od planowania beztrosko radzą: wstań godzinkę wcześniej, by popracować nad ważnym dla Ciebie projektem, posuniesz w ten sposób swoje sprawy naprzód. Ale ja przepraszam - Kosztem snu? 
⁣
Bo jeżeli - szczególnie o tej porze roku - oznaczało by to o godzinkę snu mniej.... Bo to jest ten szczególny czas... 
⁣
Wszyscy cierpimy na niedobór słońca - a to z ciepłych krajów z Instagrama nie wystarcza - 
⁣
czego efektem jest spadek motywacji, a jego charakterystycznym syndromem dopiero co miniony Blue Monday - dzień globalnego podupadania na duchu. 
⁣
Ale ten niedobór światła  przyczynia się do obniżenia  odporności organizmu (przez niedobór witaminy D). Dodatkowo: niedobór światła pociąga za sobą jednocześnie nadmierną produkcją melatoniny - hormonu snu. Co jest zupełnie normalne w nocy. Ale co w ciągu dnia pociąga za sobą spadek formy, samopoczucia, czy nawet sezonową depresję. 
⁣
Co z kolei prowadzi do obniżonej odporności. A skoro w zimowy czas, noc się wydłuża, więc my też potrzebujemy więcej snu. 
⁣
Jeżeli nie przyznamy go sobie, będziemy fizycznie gonić w piętkę. 
⁣
Co z tego, że zrealizujemy ambitne projekty, jeżeli po nich padniemy na pysk i nie starczy nam sił, by to docenić. 
⁣
Bo jeżeli nie przyznamy sobie dodatkowej godzinki snu, jeżeli nie uszanujemy rytmu biologicznego. Niedobór snu pociągnie za sobą nadprogramowe zmęczenie, co obniży odporność organizmu. 
Jak łatwo wpaść w spiralę niedosypiania - szczególnie zimą, kiedy tego snu potrzebujemy więcej. 
⁣
Jako osoba, której zdrowie posypało się długofalowo na zasadzie klocków Lego, domino, domków z kart, albo na zasadzie piramidy finansowej Ponzi, na skutek niedosypiania, na skutek 
Skracania nocy, by zyskać dodatkową godzinkę na zrobienie czegoś. Co pociągnęło za sobą bardziej: kaskadę zmęczenia, osłabienie organizmu, serie chorób i przygnębienia, raczej niż jeden dobrze zrealizowany projekt. 
⁣
Dlatego uczulam. Moja rada: Wyspać się i nie czuć się z tego powodu winnym, że jakiś tam ważny projekt leży. 
Winter is coming - sleep 🛏 sleep 😴 well
  • Przedłuża mi się perspektywa postojowego. Taki trochę niebyt, brak narzuconej odgórnie dyscypliny, którą sama owszem mogę, ale wcale nie muszę sobie narzucić. 
⁣
Pokusa jest silna. A jak sobie raz człowiek poluzuje, to staje się coraz silniejsza. 
⁣
Ten brak aktywności zawodowej tak dość mocno rozleniwia. 
⁣
Że rykoszetem czuję się taka podstarzała, niepotrzebna, nieprzydatna. 
⁣
Kowid chyba przyniesie spore żniwo tego typu problemów psychicznych w społeczeństwie - przedsionek dla depresji. 
⁣
Staram się temu nie dać i narzucić sobie codzienną dyscyplinę, próbując co dzień czegoś nowego dowiedzieć się, przeczytać.... 
⁣
Nie zaniedbując codziennych nawyków. Właśnie te nawyki są kluczem i antidotum na powolne popuszczenie sobie i popadnięcie w totalne nic nie robienie. Deprawujące. Prawda?
⁣
A Rok temu o tej samej porze napisałam coś takiego na moim ig - „Kluczem do zmiany są drobne nawyki, utrwalane powoli, acz systematycznie, a nie wielkie decyzje podejmowane w chwili euforii, która za chwilę opadnie, albo zupełnie spali na panewce.”
  • Kto jeszcze czyta papierowe książki? 
⁣
W zasadzie nie wiem dlaczego mój Instagram skręcił tak w Brązy. Tak wyszło, bo lubię rękodzieło i rustykalne siermiężne klimaty. Ale Brązy zawsze były ulubionymi kolorami mojej mamy, która była charakterystyczną panią jesień i najchętniej kupowałby mi rzeczy w kolorze brązowym. 
⁣
Ale ten kolor absolutnie mo nie pasował, bo ja z kolei jestem typową panią lato, która lubi kolory pastelowe: niebieskie, fioletowe chłodne barwy. 
⁣
Pamiętam jak swego czasu w rękodzielnicze wyzwaniu u Magdy-  wspólne czytanie i dzierganie, koleżanka mówiła mi że jak widzi fioletowe akcenty, to wie, że to moja Radosna twórczość. 
⁣
Bo rzeczywiście to jeden z moich ulubionych kolorów. Ale jakoś tak na instagramie robię mały Skok w bok dla tzw całokształtu, czyli dla spójności kolorystycznej i nakładam na moje zdjęcia preset, który skręca w kierunku brązowego. 
⁣
Niemniej właśnie ja bardzo lubię niebieskie, morskie, fioletowe kolory, bliskie mojej duszy. A w tym momencie pracuję nad schematem takiej zakładki na szydełku, która może być fajnym gadżetem do przerobienia dla zaczynających naukę szydełkowania i fajnym prezentem  do sprezentowania drugiej osobie. 
⁣
Mam nadzieję, że zakładka do książki wciąż pozostaje nieodzownym gadżet w każdym domu w  XXI wieku. Chociaż może już nie na długo, bo kto wie jak długo jeszcze będziemy czytać papierowe książki. 
⁣
Jak długo jeszcze będziemy potrafili się skupić na dłuższym tekście? Kiedy wszyscy coraz bardziej bezwolnie  przelatujemy wzrokiem media społecznościowe. I tu przyznaję się: choć staram się wrócić do czytania, coraz częściej  słucham podcasty, albo oglądam filmy na youtubie. A czytam coraz rzadziej, choć w tym tygodniu czytam fajną książkę o cyklach w ekonomii. 
⁣
Jak fajnie, że jest co poniedziałkowe wyzwanie u Iwony z @szydelkowe_zacisze #kobiecyponiedzialek . Brakuje mi środowego wyzwania wspólne czytanie i dzierganie u  Maknety @makneta  #wcid. Może ktoś je zainauguruje? A  może po prostu będziemy wrzucać co środę, jak to było w starych dobrych czasach, gdy nie było koronawirusa i pokazywać, co czytamy, co dziergamy, czy co craftujemy
  • Bo najzdrowsze i najsmaczniejsze są najprostsze, najmniej obrobione dania i przepisy: sałatki i smoothie.
⁣
Smoothie, bo po prostu nie da się tego ani przypalić, ani w ten czy inny sposób zmasakrować… Po prostu smoothie wychodzą zawsze…
⁣
Tzn raz mi nie wyszło (ale ja naprawdę mam do tego talent, a porywałam się wtedy na coś bardzo egzotycznego, tzn buraki w smoothie w egzotycznej oprawie, odradzam). Ale wcale nie musi być egzotycznie, by było lekko.
⁣

A poza tym do zdrowia wcale nie potrzeba wiele.
⁣
Ruszać się więcej, jeść zdowiej. No i myśleć poztywynie i jak najczęściej przebywać w kontakcie z naturą. Bo jesteśmy jej nierozłączną częścią.
⁣
A wszystko zaczyna się od tego, by znaleźć dobry powód, by robić sobie dobrze …
⁣
A potem systematycznie, codziennie wyrabiać w sobie dobre nawyki:
⁣
😜codzienna porcja ruchu,
codzienna poranna 
🍋🍋szklanka wody z cytryną,
🍵 nawadnianie od wewnątrz organizmu,
🥕kolorowy talerz przy każdej okazji,
🦚szukanie tego, co pozytywne w naszym życiu, zamiast koncentrowania się na tym, co nam nie wychodzi….
⁣
Po prostu życie jest jak ta szklanka, wszystko zależy od tego, jak na nią patrzymy. Bo albo będzie w połowie pełna, albo od połowy pusta….
⁣
Pozdrawiam cieplutko
⁣Beata
  • Kanał na youtubie czy Instagram? Zastanawiam się na rozwoju którego powinnam się skoncentrować? 
⁣
Bo Instagram to takie ulotne i często pozorne influencerstwo (influencerstwo pozorów), pokazywanie siebie w bajkowej stylizacji, która ma niewiele wspólnego z realnym życiem. Fajnie na to zerknąć, na chwilę zachwycić się i zapomnieć patrząc na wychuchane, dopieszczone instagramy, które prócz doznań estetycznych niewiele wnoszą.
⁣
Za to youtube -  coraz częściej tu zaglądam i spędzam coraz więcej czasu: ten czas spędzony na oglądaniu czyjejś twórczości buduje więź z daną osobą. 
⁣
Widzę po sobie, jak przywiązuję się do osób, które na youtubie czegoś mnie nauczyły: fajnego splotu, elementu na szydełku, czy przekazały porcję wartościowej wiedzy.
⁣
You tube wnosi dużo wiekszą wartość niż pobieżne wrażenia estetyczne doświadczane na Ig, które owszem zachwycają przez chwilę, ale po chwili zapominamy o nich, gdy powracamy do naszej Szarej codziennej rzeczywistości. 
⁣
You tube zepchnął na dalszy plan, czy de facto wypchnął ze strefy moich zainteresowań czytanie blogów, czy przeglądanie Fb - zaglądam jedynie na strony osób, których film obejrzałam na You Tube. 
⁣
Tutaj własna strona www jest właśnie miejscem osadzenia treści, ale You tube - miejscem budowania trwałej relacji. Długoterminowo... 
⁣
To jest to słowo klucz, na które chciałabym postawić w tym roku: 
Postanowiłam skoncentrować się na działaniach długoterminowych. Bo długoterminowo to właśnie one przynoszą najlepsze efekty. Pozornie niewdzięczne, mozolne, nużące, bo w trybie ekspresowym niewiele wnoszące. Ale z czasem.... 
⁣
Ale potrzeba czasu np na zbudowanie własnej strony WWW, zanim się wypozycjonuje, ale to jest miejsce w sieci, które  trwa niezależne od zmieniających się  algorytmów Fb czy ig.
⁣
Nauka języka obcego: mozolne Niewdzięczne zakuwanie słówek, które nie chcą się w nic składać, no chyba że w dukanie. Ale z czasem, czasami dopiero kiedy tracimy nadzieję, dostrzegamy pierwsze efekty. Na takie właśnie działania chciałabym postawić w tym roku: długoterminowo i długofalowo, choć tymczasowo powoli i mozolnie. 

Ruszyłam z kanałem na YT Beata Redzimska Szydełko i Makrama
Follow Me!

CATEGORIES

  • BLOGGING TIPS3 Post(s)
  • CROCHET6 Post(s)
  • Free Online French Lessons11 Post(s)
  • RECIPES5 Post(s)

Recent Posts

  • Une étoile au crochet pour le  sapin de Noël
    CROCHET

    Décorations créatives au crochet pour le sapin de Noël

  • Recette de smoothie aux framboises à base de fruits des bois surgelés.
    CUISINECUISINE VEGETARIENNE

    Recette de smoothie aux framboises à base de fruits des bois surgelés.

  • Crochet doily dreamcatcher with fringes. ANAVELLA
    CROCHETNon classé

    Crochet doily dreamcatcher with fringes.

Archives

CATEGORIES

Latest Pins!

CATEGORIES

  • ARGILE5 Post(s)
  • BLOGGING TIPS3 Post(s)
  • CROCHET6 Post(s)
  • Free Online French Lessons11 Post(s)
  • RECIPES5 Post(s)

Recent Posts

  • Une étoile au crochet pour le  sapin de Noël
    CROCHET

    Décorations créatives au crochet pour le sapin de Noël

  • Recette de smoothie aux framboises à base de fruits des bois surgelés.
    CUISINECUISINE VEGETARIENNE

    Recette de smoothie aux framboises à base de fruits des bois surgelés.

  • Crochet doily dreamcatcher with fringes. ANAVELLA
    CROCHETNon classé

    Crochet doily dreamcatcher with fringes.

2021 Copyright Anavella. Blossom Feminine | Developed By Blossom Themes. Powered by WordPress.